Żyjemy w ciągłym pośpiechu, co nie jest dla nas zdrowe. Niestety często musimy tak robić, bo tego wymaga od nas praca. Stres i wiele obowiązków przyczyniają się do powstawania złych nawyków żywieniowych. Jemy rzadko, a sporo. Sięgamy po niezdrowe fast foody i inne gotowe dania. Bombardujemy nasz układ pokarmowy ciężkostrawnym jedzeniem i chemią. Przez to musimy się zmagać z różnymi nieprzyjemnymi dolegliwościami.
Na szczęście wcale nie musi tak być! Powinniśmy przede wszystkim jeść mało, a często. Warto zabierać do pracy owoce i chrupiące warzywa, jak marchew. W ten sposób łatwo dostarczymy organizmowi witamin i niezwykle istotnego błonnika, jednocześnie zaspokajając głód w zdrowy sposób. Przygotowanie sobie takiego zestawu to tylko chwila na umycie i ewentualne obranie produktów.
Jeżeli chodzi o większe posiłki, warto poświęcić ugotowaniu ich trochę czasu, podzielić je na porcje, spakować do pojemników i zabrać do pracy. Świetnie sprawdzają się dania, które łatwo możemy rozparcelować, na przykład gulasz madziarski. Jeżeli dysponujemy w pracy kuchenką mikrofalową, możemy zabierać ze sobą potrawy, które po odgrzaniu będą wciąż pyszne. W tej roli doskonale spisują się naleśniki czy krokiety.
Tak naprawdę nawet najzwyklejsze kanapki możemy przyrządzić w ciekawy sposób. Wystarczy dobrać odpowiednie pieczywo, dodatki i przyprawy, a efekt będzie niesamowity! Gdy zadbamy o właściwe zaplanowanie naszego tygodniowego cyklu jedzenia w pracy żadna potrawa nam się nie znudzi. Dodatkowo zaoszczędzimy pieniądze, które do tej pory wydawaliśmy na gotowe dania. Szybko poczujemy różnicę i będzie nam się o wiele lepiej pracowało!